Ostatni z kremow, to krem kupiony również w sklepie odzieżowym, po niespodziance z poprzednim, poszlam za ciosem i tym razem tez się nie myliłam. Krem można uznać za bardzo dobry, poza jednym minusem, pozostawia tłuste plamy , a dłonie sa trochę śliskie, ale ponieważ skora po użyciu jest niemal aksamitna, uznałam, ze można go używać np. przed snem. Ja wybrałam waniliowy zapach , ale marka Marks&Spencer oferuje bardzo duży wachlarz, więc każdy może wybrać coś dla siebie.
środa, 13 marca 2013
delikatne, gładkie, pachnące ...
Zima nie chce odejść, więc nadal musimy dbać o bezpieczeństwo naszej skóry, szczególnie dłoni, które bardzo często ulegają odmrożeniom , skora wtedy staje się szorstka i sucha , a skórki przy paznokciach zadzierają się częściej niż zwykle. Chowamy je wtedy w rękawy, albo kieszenie w obawie ze ktoś nas zdemaskuje, a przecież wcale nie musi tak być. Wystarczy odpowiedni krem, aby nasze dłonie były gładkie i delikatne. Spośród wszystkich moich kremów wytypowałam trzy, które są godne polecenia i które sprawiają, ze ma się ochotę podawać dłoń na powitanie każdej napotkanej osobie.
Pierwszy z nich to krem firmy Natu Vive, używam go, kiedy za oknem panują potężne mrozy, jego konsystencja jest trochę gęstszą niż pozostałych, co sprawia, ze jest odczuwalny na Skórze, . Pomimo tego krem bardzo szybko się wchłania, nie zostawia tłustych plam, dosyć długo się utrzymuje i ma ładny owocowy zapach. Ja wybrałam krem z dodatkiem oleju z Papai, która zawiera kwas foliowy, witaminy C i E, które przyspieszają regeneracje skory. Faktycznie dłonie po użyciu kremu są bardzo miękkie. Można go kupić w sklepie Body Shop.
Kolejny krem to mój ulubiony spośród wszystkich , zakupiony w sklepie z bielizna (i nie tylko) Intimissimi. Na początku pomyślałam, że sklep który oferuje bieliznę nie może mieć dobrych kosmetyków, ale się myliłam. Co prawda krem jest do ciała, ale skoro do tych celów ja używam balsamów, postanowiłam wykorzystać go jako krem do rak i musze przyznać , ze efekt był zaskakujący, delikatne i miękkie dłonie, skorki które przestały się zadzierać i ten zapach, który sprawia, ze Panie przechodzące obok pytają jakich perfum używam. Polecam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz